Chrzanowski Kajetan, rezydent polski w Konstantynopolu († 1793), należy mimo swych zasług do osobistości niedość zidentyfikowanych. Złota Księga Szlachty Polskiej daje mu imię Jan, a jego bratu każe ginąć w szeregach konfederackich podczas obrony Krakowa 1768 r.; pewnym jest, że konfederat Ch. wrócił z szefami barskimi z Turcji w r. 1772, a to samo nazwisko nosili sekretarz poselstwa Boscampa (1776–7) i autor 17 listów o Turcji, który je w r. 1780 ofiarował Stan. Augustowi, zapewne z przeznaczeniem do druku. Jeżeli nim był Kajetan, to musiał być jeszcze b. młody bo charakter pisma zmienił wnet niedopoznania. Służył potem w departamencie inter, cudzoziemskich Rady Nieustającej z tytułem konsyliarza J. Kr. Mci; jeździł do Rosji; zachęcony przez Antoniego Dzieduszyckiego, podjął się pracy w Kompanii Handlów Wschodnich (1782) i pisał dla niej programowe memoriały. W r. 1785 odbył z księdzem M. Ossowskim podróż do Chersonia, skąd już sam udał się do Stambułu, narazie jako korespondent króla. Zostawszy rezydentem, starał się przy poparciu Rosji uzyskać dla Rzplitej możność swobodnego handlu ze Wschodem. Gdy wielki wezyr jedno z jego pism zostawił bez odpowiedzi, Ch. prosił o zwolnienie z posady, zwłaszcza że miał wielkie kłopoty z rodziną, procesy i długi. Doczekał się jednak nad Bosforem wybuchu wojny rosyjsko-tureckiej (1787), wobec której przybrał zrazu postawę powściągliwą, w duchu polityki króla. Kiedy sejm czteroletni wystąpił przeciw Rosji i uchwalił wielkie poselstwo Piotra Potockiego, Ch. jako radca poselstwa podporządkował się lojalnie tej decyzji, pertraktował z Turkami o honory dla Potockiego, a gdy ów przybył do Konstantynopola, pouczał go i ośmielał do energicznej pracy nad przymierzem i zwłaszcza nad traktatem handlowym. Po maju 1791 roku nadesłał królowi wielki memoriał: »Sur l’administration de l’économie politique d’Etat«, o potrzebie założenia państwowej rady handlowej (Collège de Commerce). Zyskał od sekretarza poselstwa Gołkowskiego pochlebną opinię: »Ch. jest to człowiek, którego fizyka przeciwna jest moralności: z powierzchowności zdaje się do niczego… przytem człowiek pracowity bardzo, ale flegmatyk…, kochający interes kraju i dobry Polak«. Miał zostać stałym posłem w Turcji, ale go Targowica odwołała (październik 1792). Umarł w Stambule zadłużony u bankiera Hubscha zapewne w maju, zostawiając żonę Francuskę z domu des Alois i 2 synków.
Dutkiewicz J., Polska a Turcja w czasie Sejmu Czter., »Przegl. Hist.« 1934; Konopczyński Wł., Polska a Turcja, W. 1936; Waliszewski K., Ostatni poseł polski do Porty Ottom., 2 t., Kr. Rpsy Bibl. Czart. 631, 632, 811, 916; rps Pol. Ak. Um. 1651; rps 104 Arch. Popielów w Arch. Głów. Warsz.
Władysław Konopczyński